Kuroshitsuji - I could corrupt you...

Soundtrack: Depeche Mode - Corrupt [link]

--
To miało być tak, że osoba oglądająca jest jakby w środku jakiejś klatki, a wyjście jest tylko tam. W tle jak widać pełnia księżyca (kocham pełnie księżyca ).
Czasem naprawdę zaczynam się bać moich prac. Szczególnie tych rysowanych późnymi wieczorami. A szczególnie się zaczynam bać, jak po skończonej pracy przy piosence, sprawdzam sobie jej tłumaczenie. --> potwierdzenie z tą piosenką. WTF?! [link]
Strach się bać normalnie. O___O

Miałam to wstawić już kilka dni temu, ale chciałam mieć w święta na deviancie nastrój typowo świąteczny, a więc spokojny, ciepły, przyjazny, harmonijny...itd...
I jakoś z tą pracą nie mogłam się przełamać, bo... Ujmując krótko, jakbym miała powstawiać swoje prace rysowane tak koło północy, bądź też nocą... Są zbyt dziwne, (czasem) zbyt przerażające, zbyt dziwne, zbyt dziwne, n-no i ten teges.. etooo~ z-zbyt dziwne... NO KOMENTO. Komentarz zbędny, więc pozostawiam je bez większego komentarza.. Bo są... zbyt dziwne, no...
A nie, przepraszam, czasem zdarzają się normalne... i czasem nawet bardzo ... słodziutkie. Na przykład ten portret (wyimagowany) króla i królowej Meridianu, znaczy się rodziców Elyon i Fobosa. Taak. To jest akurat bardzo słodziutkie~ I jak tylko jutro załączę skaner, zaraz przerzucę na komputer. A z komputera na deviantarta.

--
A teraz życzę miłej nocy... STOOOOOOOOOOOOP!! Jakie "życzę miłej nocy"?! Dziś Sylwester! YEEEE~! Tak więc szaleństwa na zabawie sylwestrowej (jeśli mieliście to szczęście i wybyliście), a także i przede wszystkim - Szczęśliwego Roku 2013!!

--
Sebastian Michaelis (c) Yana Toboso - Kuroshitsuji